piątek, 9 stycznia 2015

Mind your business

Byron Katie powiedziała, że w życiu są trzy interesy; Twój, innych ( w rozumieniu wszyscy inni również najbliżsi: rodzina, partner życiowy, przyjaciele itp) i Boga ( Twoje życie jest w jego interesie po Twojej śmierci). 
Żeby nie tracićżeby zyskać na energii, zdrowiu i czasie zadaniem każdego jest pilnowanie swojego i Tylko swojego interesu.
Co o tym myślicie?
Jak to u Ciebie wygląda na codzień?
Jak często ktoś wtyka nos w Twoje sprawy?
Co wtedy czujesz?
Określ od 1 minimum do 10 maksimum natężenie przeżywanego uczucia? 
Jak często Ty wtykasz nos w sprawy innych i czym wtedy to tłumaczysz? Bo to coś innego? Bo Ty chcesz pomóc? Bo To z miłości i troski?
Jaka więc Twoim zdaniem jest różnica pomiędzy wtykaniem się innych w Twoje sprawy, a wtykaniem Twojego nosa w ich?
Co czujesz gdy czytasz to zdanie: Mind your own business and I will mind just mine also!!?? Do przemyślenia, do przespania się z tym i może dla niektórych do...praktykowania:) do dzieła kochani!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz