sobota, 12 marca 2016

W kontaktach z "trudnymi" pasywnie agresywnymi ludźmi.

Moi drodzy dziś bardzo emocjonujący dla mnie temat dotyczący komunikacji i obcowania z negatywnymi, pasywnie agresywnymi ludźmi. Emocjonujący dla tego gdyż szukając materiałów na ten temat napotykałam najczęściej rady typu “odetnij się od takich osób”, “to ty wybierasz kto cie otacza więc zmień środowisko na pozytywne” itp.



Wszystko brzmi pięknie i nieskomplikowanie, ale co jeśli ja nie chcę bo odcinając sie od nich, kolejnym krokiem byłaby zmiana całego środowisko w którym



jestem, a którego nie chcę zmieniać gdyż jestem z niego zadowolona? Wyobraźcie sobie, że np. lubicie swoją pracę, spełniacie się w niej ale w bonusie dostaliście jednego współpracownika, którego zachowanie jest negatywne, lub nawet pasywnie agresywne? Czy najlepszym rozwiązaniem jest zmienia pracy? A może klient z którym przyszło wam współpracować jest bardzo nieuprzejmy ale pracodawca wymaga abyście właśnie wy go obsługiwali? co w takich przypadkach? Oczywiście zgodzę się, że bardzo dużo zależy od naszego wyboru, szczególnie jeśli chodzi o kontakty towarzyskie. Otaczanie się pozytywnymi ludźmi przynosi niesamowite benefity, ale są sytuacje w których napotykamy negatywne osoby i zamiast wysilać się jak od nich uciec i jak ich unikać są strategie w jaki sposób skutecznie stawiać im granice. I właśnie tym pragnę się dziś z wami podzielić. Bo jeśli ktoś traktuje nas w bardzo nieprzyjemny sposób to wiele mówi o nim, ale jeśli takie zachowanie powtarza się 2, 3, 4,...., 10 raz to już pokazuje nam, że to my mamy coś do przepracowania. Bo nie w innych interesie jest traktować nas tak jak my tego chcemy, tylko w naszym jest pokazanie innym/nauczenie ich jak chcemy być traktowani. Sztuka komunikacji i wyznaczania granic to jest właśnie to, a Dan O'Connor moim zdaniem jest jednym z największych specjalistą w tej dziedzinie! Zapraszam i życzę owocnego praktykowania.